- Mój mąż pracuje i mieszka w Szwajcarii już 7 lat, ja z dziećmi dojechaliśmy do niego i mieszkamy tu 2gi rok. Mieszkamy w kantonie Bern.
2. Czy decyzja o emigracji była dla Ciebie trudna? Ktoś pomógł Ci ją podjąć?
3. Jak zareagowali bliscy na decyzję o wyjeździe? Tęsknisz za tymi, którzy zostali w kraju?
4. Jakie było Twoje pierwsze wrażenie po przybyciu do Szwajcarii? Coś Cię zaskoczyło?
5. Jak poradziłeś/aś sobie z barierą językową?
6. Spełniasz się zawodowo? Miałeś/aś trudności ze znalezieniem pracy?
7. W jaki sposób nawiązywałeś/aś nowe znajomości na obczyźnie?
- Akurat ja miałam uproszczone zadanie bo mój mąż miał już tu dużo znajomych przez co ja ich tez poznałam.
8. Jak traktują Cię sąsiedzi/współpracownicy? Są nastawieni przyjaźnie czy mają uprzedzenia?
9. Planujesz osiedlić się w Szwajcarii na stałe?
10. Jeśli masz ochotę dodać coś od siebie, a nie było możliwości wplecenia tego w odpowiedzi na powyższe pytania to teraz jest na to miejsce i czas!
2. Czy decyzja o emigracji była dla Ciebie trudna? Ktoś pomógł Ci ją podjąć?
- Tak. Decyzja o emigracji była bardzo trudna ze względu na dzieci, w Polsce miały swój ustabilizowany świat. Decyzję o przyjeździe podjęliśmy wspólnie bo to miało z ocalić rodzinę, ja chciałam mieć męża, a dzieci ojca na co dzień. Bardzo za nim tęskniliśmy, w każde wakacje czy ferie przyjeżdżaliśmy do niego do Szwajcarii, trochę też dlatego aby dzieci powoli się oswajały z tym krajem, chociaż od początku nie było takiego planu żeby tu mieszkać na stałe.
- Bliscy byli zaskoczeni jak im oznajmiłam, że zdecydowaliśmy się wyjechać, ale większość mówiła, że dobrze robię, że rodzina powinna być razem. Ja przez pierwsze pół roku bardzo tęskniłam i chciałam wracać, wyłam codziennie, byłam w bardzo złym stanie psychicznym, nie dzwoniłam do rodziców żeby jeszcze bardziej się nie dołować i żeby ich też nie martwić, bo mama to zaraz wyczuwała, że coś jest nie tak . Dobrze, że miałam oparcie w mężu i w dzieciach i naprawdę jestem z nich dumna bo stanęli na wysokości zadania i wspierali mnie i pocieszali, powtarzali jak mantrę, że będzie dobrze aż w to uwierzyłam i teraz jest dobrze.
4. Jakie było Twoje pierwsze wrażenie po przybyciu do Szwajcarii? Coś Cię zaskoczyło?
- Piękny kraj, wspaniałe widoki , bardzo tolerancyjni ludzie, dobra komunikacja miejska i nie spóźnianie się autobusów . Bardzo przyjaźnie nastawieni ludzie, skorzy do bezinteresownej pomocy i przyjazne państwo, które jest dla ludzi, a nie na odwrót.
5. Jak poradziłeś/aś sobie z barierą językową?
- Uczęszczałam na kurs językowy w Szwajcarii, a potem szukałam pracy aby nabrać wprawy, dużo uczą mnie dzieci w domu .W urzędach siedzą tak miłe osoby, że zawsze można się jakoś dogadać i naprawdę chcą ci pomóc.
6. Spełniasz się zawodowo? Miałeś/aś trudności ze znalezieniem pracy?
- No niestety nie pracuję w swoim zawodzie i tak miałam problemy ze znalezieniem pracy.
Ale znalazłam pracę, którą lubię i z chęcią chodzę do pracy, a to chyba najważniejsze żeby robić to co się lubi, a nie to co się musi .
7. W jaki sposób nawiązywałeś/aś nowe znajomości na obczyźnie?
- Akurat ja miałam uproszczone zadanie bo mój mąż miał już tu dużo znajomych przez co ja ich tez poznałam.
8. Jak traktują Cię sąsiedzi/współpracownicy? Są nastawieni przyjaźnie czy mają uprzedzenia?
- No cóż , spotkałam się z różnymi opiniami i pozytywnymi i negatywnymi, ale ja mam to szczęście, że trafiam raczej na fajnych i przyjaznych ludzi. Mieszkamy w małej wiosce gdzie się wszyscy znają i nie ma tu Polaków, ale jestem pozytywnie zaskoczona jak przyjaźnie nas przyjęto, a z dziećmi w szkole obchodzono się jak z jajkiem, naprawdę świetnie się nimi zajęli.
9. Planujesz osiedlić się w Szwajcarii na stałe?
- Tak, chcielibyśmy tu zostać chociaż mnie ciągnie za nogi do Polski, ale moje dzieci nie chcą wracać. Ja mam plan wrócić do Polski jak już będę na emeryturze, ale czy tak naprawdę będzie do czego wracać, tego nie wiem pożyjemy zobaczymy .
10. Jeśli masz ochotę dodać coś od siebie, a nie było możliwości wplecenia tego w odpowiedzi na powyższe pytania to teraz jest na to miejsce i czas!
- Często słyszę od rodaków, że Szwajcarzy są uprzedzeni do innych narodowości, wszędzie się zdarzają różni ludzie w każdej narodowości i nacji, ale jeżeli jesteśmy przyjaźnie nastawieni do innych i tolerancyjni to i inni będą nas tak traktować. Polacy są dumnym narodem, ale życie nauczyło mnie że honor i dumę czasem jest dobrze schować do kieszeni i pokory drodzy rodacy życzę i pozdrawiam serdecznie wszystkich rodaków.