1. Od jakiego czasu jesteś w Szwajcarii? W jakim regionie mieszkasz?
- Mieszkam w Zurichu od roku. Wcześniej mieszkałam we Francji, 16 km od Genewy, między innymi dlatego dziś jestem w Szwajcarii.
2.Czy decyzja o emigracji była dla Ciebie trudna? Ktoś pomógł Ci ją podjąć?
3. Jak zareagowali bliscy na decyzję o wyjeździe? Tęsknisz za tymi, którzy zostali w kraju?
4. Jakie było Twoje pierwsze wrażenie po przybyciu do Szwajcarii? Coś Cię zaskoczyło?
5. Jak poradziłeś/aś sobie z barierą językową?
6. Spełniasz się zawodowo? Miałeś/aś trudności ze znalezieniem pracy?
7. W jaki sposób nawiązywałeś/aś nowe znajomości na obczyźnie?
9. Planujesz osiedlić się w Szwajcarii na stałe?
10. Jeśli masz ochotę dodać coś od siebie, a nie było możliwości wplecenia tego w odpowiedzi na powyższe pytania to teraz jest na to miejsce i czas!
- Prowadzę bloga: littlepe.wordpress.com, dość często odnoszę się w wpisach do Szwajcarii. Być może kogoś to zainteresuje.
- Polska mi pomogła. 3 lata temu rozstałam się z pracą w korporacji, przez krótki czas miałam własną działalność, która nie przynosiła mi oczekiwanego dochodu i zdecydowałam się ją zakończyć. Przez 3 miesiące bezskutecznie szukałam pracy w kraju, byłam na 3 rozmowach kwalifikacyjnych – nic z nich nie wyniknęło. Z jednej firmy odezwali się po kolejnych 4 miesiącach, gdy leżałam na hamaku w St.Maxime, z widokiem na St.Tropez. Grzecznie podziękowałam. Mam ponownie do nich zadzwonić, gdy wrócę do Polski. Ponieważ 3 lata temu nie znałam dobrze języka, zdecydowałam się zostać au-pair. Przy okazji miałam zamiar zwiedzić trochę świata oraz pojechać do Francji, Chin oraz Australii. Po roku u Francuzów, przeprowadziłam się do Szwajcarii.
3. Jak zareagowali bliscy na decyzję o wyjeździe? Tęsknisz za tymi, którzy zostali w kraju?
- Wiele osób było bardzo zaskoczonych moją decyzją. Choć nie tyle emigracją, co wyborem nowej profesji. W Polsce miałam dobre i ułożone życie, w którym się dusiłam. Potrzebowałam zmian, najbliżsi to zrozumieli. Nie tęsknie za tymi, którzy zostali w kraju. Regularnie rozmawiam z rodziną i przyjaciółmi na Skype. Szukamy sposobów, aby się spotkać. Czasami to się udaje.
4. Jakie było Twoje pierwsze wrażenie po przybyciu do Szwajcarii? Coś Cię zaskoczyło?
- Zamknięte sklepy w niedzielę. To było duże zaskoczenie, pamiętam jeden z pierwszych wolnych weekendów. Wybrałam się na zakupy i kupiłam kanapkę na dworcu głównym. Wszystko inne było pozamykane. Trudno było mi się z tym pogodzić, jednak z czasem przyzwyczaiłam się.
- Przyjechałam tutaj aby nauczyć się języka i wiedziałam, że muszę dużo rozmawiać. Przestałam myśleć nad popełnionymi błędami i dość szybko okazało się, że żadna bariera nie istnieje. Ludzie są świadomi, że obcokrajowcy popełniają błędy. Doceniają, że ktoś próbuje mówić w ich ojczystym języku. Dlatego na początku pobytu intensywnie szukałam nowych znajomych (obcokrajowców) oraz okazji do dyskusji. Później było już coraz lepiej i lepiej.
- W dalszym ciągu szukam lepszego zajęcia. Nie jest to proste, jednak wierzę, że w ciągu tego roku moja sytuacja zawodowa się zmieni.
- Znajomi polecali mnie znajomym. Znalazłam strony internetowe z różnymi wydarzeniami, dołączyłam do lokalnych grup na Facebooku. Przez jakiś czas używałam Tindera. Do tego zajęcia w szkole językowej. Przez rok poznałam bardzo dużo ludzi, mimo tego, że nie jestem imprezowym typem. Aktualnie organizuję spotkania dla dziewczyn z całego świata, raz na dwa tygodnie jemy wspólne obiady w różnych restauracjach. Rozmawiamy o zorganizowaniu wspólnych wycieczek. To nie są tacy bliscy przyjaciele, jakich miałam chociażby w Warszawie – ale wychodzę z założenia, że każda relacja potrzebuje czasu.
8. Jak traktują Cię sąsiedzi/współpracownicy? Są nastawieni przyjaźnie czy mają uprzedzenia?
- Nie przypominam sobie, bym spotkała się z jakimś rodzajem nietolerancji. Słyszałam czasami jakieś dziwne historie, ale to nie są moje doświadczenia. Rzadko spotykam ludzi, z którymi trudno mi się porozumieć. Dla mnie Szwajcarzy są bardzo kulturalni, pomocni i otwarci. Znam ich co prawda tylko kilku, jednak zawsze chętnie spędzam z nimi czas. Podoba mi się to, że opowiadają o swoim kraju: tych dobrych oraz złych stronach. To jest też jeden z głównych powodów, dla których chciałabym tutaj zostać – dobrze czuję się wśród ludzi tu mieszkających.
9. Planujesz osiedlić się w Szwajcarii na stałe?
- Lubię ten kraj. Jeśli znajdę lepszą pracę, chętnie zostanę. Jeśli nie - to widocznie gdzieś indziej, może być mi lepiej…
10. Jeśli masz ochotę dodać coś od siebie, a nie było możliwości wplecenia tego w odpowiedzi na powyższe pytania to teraz jest na to miejsce i czas!
- Prowadzę bloga: littlepe.wordpress.com, dość często odnoszę się w wpisach do Szwajcarii. Być może kogoś to zainteresuje.
Dla tego widoku z okna zdecydowalam sie wyjechac z Polski :)
Paulina Kuc, autorka bloga Little Pe